Ocalenie (1972)

Akcja filmu zaczyna się w momencie, gdy Adam Małecki - docent biologii trafia do szpitala na badania. Wyniki budzą jego zaskoczenie i niepokój. Wskazują bowiem jednoznacznie, że cierpi na ciężką i przewlekłą chorobę, która najprawdopodobniej uniemożliwi mu kontynuację kariery. Jedyna nadzieja to przeszczep nerki, możliwie jak najszybszy. Adam nie zgadza się jednak, by dawcą była jego żona Marta. Skazuje się w ten sposób na oczekiwanie, podczas którego jego stan zdrowia wciąż się pogarsza. Gdy wreszcie wydaje się, że przeszczep jest tuż tuż, decyzją lekarzy Adam musi ustąpić innemu choremu. Małecki, uważając się za człowieka bardziej wartościowego i przydatnego społeczeństwu nie może tego zrozumieć. Dopiero śmierć dwóch znajomych pacjentów skłania go do rewizji własnej postawy wobec świata i innych ludzi.






Produkcja: 1972
Premiera: 15 wrzesień 1972

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
docent Adam Małecki
Marta Małecka, żona Adama
profesor
Nowicki, astmatyk leżący na jednej sali z Małeckim
Andrzej Jezierski, współpracownik Adama
lekarz
ksiądz
Zbigniew Woźniak, pacjent leżący na jednej sali z Małeckim
Staszek, pacjent leżący na jednej sali z Małeckim
pacjent leżący na jednej sali z Małeckim
były więzień obozu leżący na jednej sali z Małeckim
laborantka Gosia
lekarz - członek konsylium
siostra oddziałowa
pielęgniarka
pielęgniarka zabierająca Gosię z gabinetu; w napisach nazwisko: Szpakówna
dziennikarz przeprowadzający wywiad z Małeckim
pacjentka Antosia; nie występuje w napisach
i inni


Notatki:
"Dość długo (prawie dwa lata) nosiłem w sobie ten temat. W znacznej mierze dotyczy moich osobistych doświadczeń. Nie byłem wprawdzie dawcą nerki, ale długo leżałem w szpitalu. Nie zamierzałem jednak robić filmu środowiskowego, obyczajowego. Interesują mnie problemy psychologiczno - moralne. W życiu każdego człowieka poważna choroba stanowi zwrotny punkt, wywołuje szok emocjonalny, zmianę hierarchii wartości, postawy życiowej" - zwierzał się podczas realizacji "Ocalenia" Edward Żebrowski.
Reżyser ten, późniejszy twórca m.in. poruszającego dramatu "W biały dzień", na początku lat siedemdziesiątych znany był głównie ze współpracy z Krzysztofem Zanussim (wspólne scenariusze do "Za ścianą", "Struktury kryształu" i "Twarzą w twarz"). Trudno się zatem dziwić, że w swym wczesnym autorskim filmie nie odbiegł daleko od "zanussoidalnej" problematyki. "Ocalenie" to bowiem film kameralny, o wyraźnych ambicjach intelektualnych, a nawet moralistycznych. Podobny jest też typ głównego bohatera, uczonego błyskotliwego w pracy, za to oschłego i odpychającego w roli męża, czy w ogóle "człowieka prywatnego". Żebrowski mówi jednak także własnym głosem, zapuszcza się w obszary niemal przez Zanusssiego nie tknięte. Jednym z nich jest choroba i jej psychologiczne, a nawet filozoficzne konsekwencje.
Naukowiec w "Ocaleniu" jest biologiem. Dotknięty poważnym schorzeniem jest w pełni świadom degeneracji własnego organizmu. Doznaje nieznanego wcześniej upokorzenia. Dociera doń, że z człowieka staje się rzeczą, która właśnie się zepsuła i psuje coraz bardziej. Żebrowski pokazuje wszakże również pozytywną, twórczą rolę choroby. Szpitalne wygnanie Małeckiego, codzienna zażyłość z cierpieniem swoim i innych sprawia, że docent staje się innym człowiekiem. "Ziemia roi się od ludzi, którzy jeszcze się nie narodzili" - pisał Erich Fromm. Biolog Żebrowskiego był jednym z nich. Poznawszy kruchość i ból egzystencji paradoksalnie zrozumiał ich wartość. Stanąwszy oko w oko ze śmiercią w pełni otworzył się na życie.


IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)


05.180430

(POL) polski,

































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz